czwartek, 17 października 2013

Pochodzenie Aldegondy i jej właściciela

Pewna anegdota wiąże się z powstaniem jednego z bohaterów pojawiającego się na planszach "Heliozy de Montgri". Otóż pewnego razu, podczas przejażdżki rowerem, Hermann spostrzegł starszego mężczyznę, który z niemałą dozą czułości zwracał się do... kury. Sytuacja ta ujęła za serce artystę i w ten sposób narodziła się postać zakatarzonego starca i towarzyszącej mu kury Aldegondy, którzy odgrywają drugoplanowe role w drugim tomie "Wież Bois-Maury", a zarazem wnoszą do niego niemałą dawkę humoru.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz